Witam
Święta, święta i po świętach!!!
Dziękuję z całego serca za wszystkie życzenia i odwiedziny:):):).
Mam nadzieję, że spędziliście je radośnie w ciepłej, miłej i rodzinnej atmosferze z prezentami pod choinką:). U mnie to wszystko było i jeszcze więcej, a to za sprawą naszej maleńkiej Emmy, która skradła serduszka całej rodziny i była jasnym promyczkiem w te święta:). Było wprost magicznie:).
Dzisiaj pokażę Wam jak był zapakowany prezent, który znalazł mój mąż w tym roku pod choinką i był zachwycony:). Wszyscy najbliżsi mi mężczyźni otrzymali prezenty zapakowane w bardzo eleganckiej kolorystyce czarno-złoto-białej lub czarno-srebrno-białej (zasugerowałam się pewnymi prezentami).
Prezent był niewymiarowy i płaski więc stworzyłam do niego spore pudełko z wklęsłymi bokami w rozmiarze 40 cm na 25 cm i całość przyozdobiłam: śnieżynkami, gwiazdkami, białymi pomponikami, listkami, gałązkami iglastymi, ośnieżonymi szyszkami zbieranymi latem w naszych pięknych lasach, pociętą na paski grubą, złotą tekturą i dodałam delikatną złotą siatkę. Przez maskę nałożyłam białe gesso:).
A co Wy o takim opakowaniu prezentu sądzicie???
Zapraszam do obejrzenia zdjęć:).
Z racji, że jest to zapakowany prezent zgłaszam go na wyzwania:
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za uwagę
Kasia