Witam wieczorową porą:)
Dzisiaj mam dla Was mój pierwszy prawdziwie mediowy odlot - dosłownie i w przenośni:). Przynajmniej mam taką nadzieję:). Długo trwało, aż w końcu się zdecydowałam i zrobiłam mój pierwszy krok!!! Oj działo się przy tej wspaniałej zabawie:). Już wiem, że nie jest to mój ostatni projekt!!!
Tuba z zawartością jest przeznaczona dla Tomasza i stąd wzięła się ciemna kolorystyka:). Będzie dodatkiem do prezentu "zapakowanego" w tej samej technice i kolorystyce:).
A teraz do rzeczy:).
Prezentację zdjęć zacznę od efektu końcowego, aby Was nie przerazić tym jak rozpoczęłam:), ale jak to mówią nie ważne jak zaczynasz, ważne jest jak kończysz. Mam nadzieję, że pomimo poszczególnych etapów tworzenia chociaż trochę Wam się spodoba:).
Zapraszam.
Tak wyglądała oryginalna tuba:).
Całą tubę okleiłam wściekłym pomarańczem - coś a'la podziurawiona flizelina. Na to przykleiłam kawałki gazy, makarony podłużne, zwijane i zielone listki. Brzydkie w kolorystyce kwiatki własnej produkcji nie pasujące do innych prac:). Wnętrzności zegarków - sprężyny i trybiki, które otrzymałam jakiś czas temu od Sławka - pięknie Ci dziękuję:). Kulki styropianowe w sporej ilości. Rewelacyjnie sprawdzają się płatki ryżowe, które tworzą na końcu ekstra fakturę:).
Wybaczcie tło tuby, czego tam nie ma - dopiero teraz to widzę:).
Poczekałam całą noc, rano moja przyklejanka była nie do ruszenia:).
W ruch poszło czarne gesso i kaszka manna:). Dużo jej było wszędzie:).
Tu widać lepiej ile kaszki poszło:).
Na tym etapie byłam lekko przestraszona - co ja dobrego narobiłam???!
Wieczorem musiałam jeszcze raz pomalować tubę, ponieważ w wielu miejscach prześwitywał brzydko wyglądający pomarańcz:(. Po drugim razie wyglądało bardzo dobrze (brak zdjęcia).
Nauczka na przyszłość dla mnie i może dla Was - najpierw pomalować tło, a po wyschnięciu dopiero naklejać dodatki i przydasie!!! Dlaczego??? Otóż dlatego, że trudno jest zamalować wszystkie kolorowe zakamarki czarnym gesso - niby pomalowane, ale jak wyschnie to widać niedociągnięcia - co widać na zdjęciu poniżej - góra tuby przed drugim malowaniem.
Nauczka na przyszłość dla mnie i może dla Was - najpierw pomalować tło, a po wyschnięciu dopiero naklejać dodatki i przydasie!!! Dlaczego??? Otóż dlatego, że trudno jest zamalować wszystkie kolorowe zakamarki czarnym gesso - niby pomalowane, ale jak wyschnie to widać niedociągnięcia - co widać na zdjęciu poniżej - góra tuby przed drugim malowaniem.
Następnego dnia zadziała się magia z udziałem przepięknych i wyjątkowych farb akrylowych Delicate metalic - Pentart - kolory: stare złoto, niebieskie srebro, różowe złoto:). Jaka była moja radość, gdy je kupiłam w promocji w sklepie Przyda Się. Farby nakładane pędzlem na sucho schną błyskawicznie!!! Na koniec brzegi kwiatków posmarowałam palcem farbą akrylową 3D - biała perła - Seeart oraz na wybrane elementy nałożyłam pastę woskową.
I jeszcze zbliżenia na poszczególne fragmenty tuby:).
Po lewej stronie na zdjęciu poniżej widać przyklejone wcześniej zasuszone gałązki winogron:). Te oskubane szypułki świetnie się prezentują:).
Na zdjęciu powyżej i poniżej widać po lewej stronie rozłożone, najeżone szypułki buczyny:). Niesamowity efekt.
Jestem pod ogromnym wrażeniem wymienionych wcześniej mediów i ich możliwości:). Niestety zdjęcia tego w całości nie oddają, w rzeczywistości wszystko ma delikatny metaliczny połysk.
I na końcu "plecki" tuby:), efekt też mi się podoba - ta nieregularna faktura podkreślona przez farby i wosk:).
Uf, sporo tego było, ale jeżeli dobrnęliście do końca to dziękuję Wam za wytrwałość:).
Co sądzicie o mojej pierwszej takiej prawdziwej pracy mediowej???
Pozdrawiam serdecznie i do następnego razu
Kasia
Robi wrażenie Kasiu☺na prawde znakomita praca i mnóstwo smaczków w postaci przeróżnych detali. Czuję, że bedzie sie działo u Ciebie mocno mediowo w najbliższym czasie ☺.
OdpowiedzUsuńWspaniała ta tuba aż żal jej nie zgłosić na jakieś wyzwanie?
Pięknie dziękuję Gosiu:). Masz rację chyba się zadzieje w najbliższym czasie (pogoda i długie wieczory temu sprzyjają:). W mediowaniu jest prawdziwa magia i nigdy tak naprawdę nie wiesz i nie jesteś w stanie przewidzieć efektu finalnego:). I to jest piękne!!!
UsuńKasiu tutaj bardzo pasuje Twoja praca:
OdpowiedzUsuńhttp://diytozts.blogspot.com/2017/11/25-wyzwanie-stare-vintage-zardzewiae.html?m=1#
I tu:
OdpowiedzUsuńhttp://mixedmediawarriors.blogspot.com/2017/11/wyzwanie-kreatywne-mmw-22-jesienny.html?m=1
Gosiu dzięki, że pofatygowałaś się z blogami wyzwaniowymi, ale jakoś nie mam w nich szczęścia i tym razem dziękuję nie, może za jakiś czas:). Nie czuję się jeszcze na siłach - to moja pierwsza tego typu praca:).
UsuńJestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńUlu dziękuję bardzo serdecznie:).
UsuńŚwietna tuba :) Bardzo podoba mi się również relacja z jej tworzenia :)
OdpowiedzUsuńAsterku dziękuję i miło mi, że relacja tworzenia także Ci się spodobała. A może także spróbujesz??? Warto!!!
Usuńcudowna praca :)
OdpowiedzUsuńViolu piękne dzięki:).
UsuńWow!! This is absolutely amazing!! The texture is incredible!! I love this!! So artistic and gorgeous!! Have a great day!! Big hugs :)
OdpowiedzUsuńLisa
A Mermaid's Crafts
Thank you very much Lisa:). Have a great day!! Big hugs :)
UsuńWOW! Niesamowita! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńEwuniu dziękuję bardzo serdecznie:).
UsuńŚwietnie zmediowana :) też mam te farbki :) Fajnie , że pokazałaś jak te detale po kolei ozdabiają tubę :)
OdpowiedzUsuńAga dziękuję bardzo za uznanie:). Niech farbki nie wysychają i ruszaj Dziewczyno do dzieła, a nie pożałujesz!!!
Usuńbrak słów na określenie piękna tej pracy, jedyne co się ciśnie na usta to pełna profeska pozdrawiam serdecznie i jeszcze mam życzenie tj, nie ustawaj w swojej kreatywności
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję, dla takich słów warto robić to, co się robi i chce się robić więcej:). Pozdrawiam cieplutko:).
Usuńłał! Piękny efekt! Niesamowity pomysł z wykorzystaniem kaszki!
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję za uznanie:). Warto było kupić te przepiękne farby!!!
UsuńMega fantastyczna :) Jestem pod ogromnym wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńJest mi niezmiernie miło i cieszę się, że praca się spodobała:). Pozdrawiam cieplutko:).
Usuńrewelacyjnie wygląda, a tyle dodatków i detali układa się w piękną całość:))
OdpowiedzUsuńBasiu dziękuję serdecznie, te wszystkie dodatki układały się same:), ja je tylko przyklejałam:). Pozdrawiam gorąco:).
UsuńCudnie Ci wyszło! Wiesz, co jest najlepsze? Akurat wczoraj oglądałam ofertę sklepu coral4u i zastanawiałam się nad kupnem tych samych metalicznych farb! :D Sama ostatnio spróbowałam mixed mediów czy też mediowania i wiem, że pokochałam tą technikę! Można dać się ponieść wyobraźni, ale nie trzeba do tego umieć dobrze rysować czy rzeźbić - wystarczy lubić bawić się różnymi materiałami, "ciapkać", kleić, ciąć i eksperymentować... Mówisz więc, że farbki się sprawdziły? A jeśli mogę spytać, z jakiej firmy masz gesso? Pozdrawiam gorąco! :)
OdpowiedzUsuńPS. O, a przy okazji: może skusisz się na małe candy? ;) http://lifeandeverythingbyme.blogspot.com/2017/10/ogaszam-mini-candy.html
UsuńAnno pięknie dziękuję:). Chyba Cię ściągnęłam telepatycznie, nie zastanawiaj się nad kupnem tych farb - jestem pewna na 200%, że nie pożałujesz i będziesz pod ogromnym ich wrażeniem:). Co najważniejsze są mega wydajne!!! Rozejrzyj się za promocjami, może jakieś znajdziesz - swoje kupiłam po 13 zł za 1 szt. - tę cenę uważam za bardzo dobrą, ponieważ najczęściej kosztują po 15,30 zł za 1 szt.:). A, przypomniałam sobie sklep, w którym chciałam wcześniej kupić, ale wtedy były braki kolorystyczne. Zajrzyj koniecznie - ceny były po 12,90 zł za 1 szt.
Usuń- http://e-mdk.pl/esklep/artykuly/Decoupage/media/Pentart_Farba_Delicate_50ml.php?poddzial2=Farby.
Tak, tak media są nieprzewidywalnie piękne i nie potrzeba do nich żadnego talentu - jestem tego przykładem:). Anno gesso, jak i wosk, pasta 3 D są z firmy SeeArt. Wymienione produkty kupiłam chyba w FILIGRANKACH - gesso czarne i białe w super cenie 18,50 zł za 500 ml!!! Nie mam skali porównawczej z innymi produktami, ale to gesso jest bardzo wydajne i po pierwszym kontakcie jestem z niego zadowolona i wiem, że jeszcze sobie kupię. W razie wątpliwości pytaj śmiało, jak będę mogła pomóc - z pewnością pomogę:). Również pozdrawiam Cię gorąco:).
Dziękuję za zaproszenie i chętnie dołączę:).
Och, dziękuję Kasiu za tyle dobrych rad 😊 Może uda mi się coś zamówić (chociażby na mikołajki...?). Cieszę się, że do mnie wpadłaś. Ściskam mocno! 😘
Usuńfaktycznie; odlotowa!
OdpowiedzUsuńAsiu dziękuję:).
UsuńDla mnie to czarna magia, ale tuba robi świetne wrazenie, materiały których uczyłaś również ::))
OdpowiedzUsuńCelu magia, to się dzieje dopiero przy nakładaniu farb, a to wszystko wygląda tylko bardzo skomplikowanie, a uwierz mi, że takie wcale nie jest:). Warto spróbować, a się przepadnie i chce jeszcze i jeszcze - rewelacyjna zabawa:). Dziękuję serdecznie:).
UsuńAniu proszę bardzo:) i mam nadzieję, że Mikołajek będzie łaskawy!!!
OdpowiedzUsuńWspaniała praca!!!
OdpowiedzUsuńAgnieszko dziękuję bardzo za uznanie:).
Usuń