Witam
Wczorajszy spacer ukazał mi piękne jesienne barwy. Pogoda była prześliczna jak na 2 października bieżącego roku. Chciałam się podzielić tymi soczystymi energetycznymi barwami.
Wiele osób nie lubi jesieni, ale czy te barwy nie napawają optymizmem?:)
Przebarwiający się na czerwono i bordowo winobluszcz.
Morwa biała, która przebarwia się na piękny żółty kolor (kiedyś była pożywieniem dla jedwabników morwowych, obecnie nie wiem czy jeszcze ktoś latem hoduje jedwabniki). Temat mi bliski, bo w ubiegłym wieku:) pisałam pracę dyplomową
i hodowałam przez jeden sezon jedwabniki - świetne doświadczenie życiowe.
A jak się podobają pomarańczowe owoce ognika szkarłatnego? Mi bardzo.
I jeszcze jedno zdjęcie z winobluszczem.
Pozdrawiam po całym dniu opadów i w deszczową noc.
Prawie Bieszczady lecz prawie robi wielką różnicę jednakże miłe wspomnienia wracają
OdpowiedzUsuńPrawie Bieszczady lecz prawie robi wielką różnicę jednakże miłe wspomnienia wracają
OdpowiedzUsuń